Irena z rodziną ze Szczecina.

Irena z rodziną ze Szczecina.
Znam panią Klaudię od sierpnia 1992 roku. Syn w wieku 11 lat złamał rękę leżał w szpitalu na wyciągu powstał krwiak, lekarze ściągnęli krwiak i uszkodzili nerw promienny, ręka zupełnie niewładna. Pojechaliśmy do Świeradowa Zdrój zasięgnąć lekarzy specjalistów. Stwierdzili, że operacja jest konieczna ale nie wiadomo czy będzie rezultat bo szukanie nerwu to, jak szukanie igły w stogu siana. Potwierdzili opinię lekarzy ze Szczecina. Wracaliśmy z dziećmi z wycieczki i zobaczyliśmy pensjonat „Pod Jeleniem” tam właśnie przyjmowała pani Klaudia. Poddaliśmy syna terapii: 2 zabiegi dziennie rano i wieczorem. Po pięciu dniach zaczął ruszać ręką. Ręka zrobiła się sprawna w 100%.
Byliśmy bardzo szczęśliwi. Córka miała alergię na sierść psa, traciła odporność, ciągle chorowała. Musieliśmy sprzedać psa. Pani Klaudia powiedziała, że po trzech latach wszystko minie i tak się stało. Po dwóch miesiącach wystąpiła u syna żółtaczka, jak się okazało wszczepiono wirus C (HCV) podczas ściągania krwiaka. Trafił do szpitala na oddział zakaźny. Po dwóch tygodniach zabiegów Klaudii, smarowania kremem i przykładania chusteczki, żółtaczka zupełnie ustąpiła, lekarze się dziwili, że bardzo dobre wyniki i wypisali do domu. Byliśmy bardzo szczęśliwi.
Chorowałam na serce 2 zawały, wstawione 4 stenty i zwężona zastawka. Pani Klaudia wzmocniła mój organizm przed operacją, operacja się powiodła.Wstawili mi 4 by-pasy i wymienili zastawkę.
Cieszę się życiem.
2011 rok wnuczka miała zeza (uciekało oczko), szybko do Pani Klaudii – pół roku zabiegów i wszystko minęło.
2019 rok syn zachorował, leczony u Pani Klaudii znaczna poprawa, córka również chora leczona i jest znaczna poprawa.
Dziękujemy za opiekę i leczenie naszej rodziny, co byśmy bez niej zrobili.
Niech żyje sto lat i pomaga ludziom.

Wdzięczna Irena z rodziną.

Bioenergoterapia

Jasnowidzenie

Medycyna naturalna

Moje Himalaje – saga o jodze

Autobiograficzna książka „Moje Himalaje – saga o jodze” z moją dedykacją. Książka opowiada o dzieciństwie ze zdarzeniami losowymi, praktyce jogi, przebytych transach medytacyjnych, które stały się narodzinami mojego nowego życia, o jasnowidzeniu, leczeniu, kontaktach z umarłymi, zdolności wpływania na ludzkie losy…
Moje Himalaje - saga o jodze