Klaudia Szewcowa – joginka,
extrasens – bioenergoterapeuta, jasnowidz
Od 1983 roku, już 41 lat jestem joginką, jasnowidzem oraz bioenergoterapeutą, który uzdrawia ludzi, lecz stanowi to tylko część moich paranormalnych umiejętności. Wykorzystywanie ich jest dla mnie codziennością. Zawdzięczam je wszystkie praktykowaniu jogi oraz transowi trwającemu 40 dni, w który weszłam podczas medytacji. To on wyzwolił we mnie nadprzyrodzone siły i pozwolił usłyszeć Głos Nauczyciela, który do dzisiaj jest przy mnie.
Joga była, jest i będzie najważniejszą częścią mojego życia. Jest jedynym moim narzędziem do osiągania postawionego przed sobą celu. Leczę i diagnozuję wyłącznie telepatycznie – myślą. Nie potrzebuję dodatkowych gadżetów ani bezpośredniej obecności. Dzięki temu działam jako jasnowidz na telefon i prowadzę bioenergoterapię na odległość, ponieważ uzdrawiam na poziomie świadomości, który różni się od zewnętrznej rzeczywistości i nie zna ograniczeń.
Medycyna naturalna uznaje bioterapię za jedną ze swoich metod. Moim zdaniem jest to jednak odrębna dyscyplina, nieporównywalna z żadną inną i doskonała sama w sobie. Posługuje się bowiem narzędziem, które można wykorzystywać w przeróżnych dziedzinach życia. To energia…
Cały nasz Wszechświat jest czystą, pozbawioną światła, subtelną energią, która za sprawą różnorodności w prędkościach, ma falowy charakter i wielokrotnie przekracza ustaloną przez fizyków prędkość światła. To ona nieustannie tworzy coraz to nowe formy mikro- i makroświata. Jest wszystkim: skałą, gwiazdą, galaktyką, jest również ludzkim organizmem, jest kwantem. Jest tworem „czarnych dziur.” To ona zakłóca nasze pojmowanie czasoprzestrzeni. Niezliczona rozmaitość prędkości fal zmienia zachowania czasu i przestrzeni, miesza przyszłość z przeszłością, przeplata je, tworzy nieprzebraną ilość współistniejących kopii wszech czasów, kreując nowe, podobne do siebie, dynamicznie zmieniające się światy. To wszystko dzieje się przy niewyobrażalnych prędkościach, według rządzących tam praw. Paranormalne zjawiska i zdolności, m.in. jasnowidzenia, są przejawami mikroświata w naszym makroświecie. Nie są mistycznymi cudami, są jeszcze niepoznanymi przez ludzi prawami natury. Istnieją – niezależnie od tego, czy o nich wiemy czy nie.
Nie opieram się przy tym na wiedzy książkowej, filmowej, starożytnej, czy naukowej, tylko na przekazach mojego Nauczyciela i możliwościach nadprzyrodzonych, jakie posiadam.
Myśl jest zarówno materią, energią – jest potęgą.
Jako bioterapeuta i jasnowidz wykorzystuję ją i jej prawa.