Choruje na RZS-Lekarze zalecają sterydy i leki przeciwzapalne. Stawy dalej były atakowane choroba. Funkcjonowanie sprawiało dużo trudności. O Klaudii Szewcowej dowiedziałam się od znajomej. Po pierwszej wizycie u Klaudii nie robiłam sobie wielkich nadziei, ale chciałam się ratować przed chorobą. Po diagnozie trafnej w stu procentach wiedziałam, że jest dla mnie nadzieja. Po pierwszym seansie przestało mnie boleć kolano.
Wtedy wiedziałam, że Klaudia mi pomoże. Teraz jestem w końcowym etapie leczenia i jestem rok bez leków, a wyniki są zadowalające, a ja cieszę się życiem.